Problem nadwagi zaczyna dotyczyć coraz ilości osób. Spowodowane jest to zmianą trybu życia dużej ilości osób – jeździmy samochodami, częściej jemy na mieście, wykonujemy często siedzący tryb pracy. Kłopot dotyczy i mężczyzn i kobiet. Na siłowniach i w klubach są ogromne tłumy, coraz więcej osób biega – to oznacza, że zaczynamy sobie z tego zdawać sprawę.

Aby spalić tłuszcz, który nam przeszkadza, niestety musimy zmienić tryb życia. Nie jest bowiem tak, że wdrażając do diety jeden lub dwa elementy lub eliminując niektóre produkty, po kilku tygodniach będziemy „slim”. Owszem, jedzenie jest ważne i powinniśmy od tego zacząć, ale to dopiero początek naszej drogi.

Przede wszystkim musimy więcej pić, a mniej jeść. Mniej, tzn. nie głodzić się, bo obowiązuje nas pięć posiłków dziennie, ale zmniejszyć ilość przyjmowanych pokarmów. Musimy wiele pić, aby oczyszczać organizm z toksyn. Najlepsza jest oczywiście woda mineralna niegazowana, ale także soki z czarnej porzeczki, które działają antyoksydacyjnie. Bardzo dobra jest także zielona herbata, która poprawia wzrost metabolizmu.

Zmień nawyki żywieniowe. Niech to nie będzie dieta, ale nowy sposób na życie. To proste – zamień makaron na kaszę, zamień białe pieczywo na ciemne, jedz więcej warzyw. To naprawdę nie jest ani trudne, ani wyczerpujące. Ogranicz alkohol oraz słodycze. Najczęściej największy problem mamy właśnie ze słodkościami, jednak już po tygodniu czy dwóch ich ograniczania, poczujesz, że wcale nie są Ci potrzebne w codziennym funkcjonowaniu. Pamiętajmy, że niczego sobie nie zabraniamy – po prostu ograniczamy.

Ćwiczenia. Jest to warunek konieczny i jeżeli myślisz, że się bez niego obejdziesz – jesteś w błędzie. Nawet jeśli zastosujesz rygorystyczne diety i spalisz dużo tkanki tłuszczowej, twoje ciało nie będzie atrakcyjne. Ćwiczenia pozwalają zachować elastyczność ciała. Ćwicz kiedy możesz – a okazji jest naprawdę dużo. Wcale nie musisz zapisywać się do klubu – wsiądź dwa razy w tygodniu na rower, 3-4 razy w tygodniu wyjdź pobiegać. Kiedy jesteś w domu – rób brzuszki, przysiady. Czasem naprawdę warto się zmęczyć i spocić!